Nie masz aktualnego OC? Licz się z wysokimi karami
Jedynym obowiązkowym ubezpieczeniem związanym z ruchem pojazdów jest w Polsce ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej. Brak aktualnego ubezpieczenia wiązać się może nie tylko z karami administracyjnymi, ale również z koniecznością poniesienia bardzo wysokich kosztów odszkodowawczych. Jakie więc kary mogą ponieść osoby nieposiadające ważnego ubezpieczenia OC?
Kary za brak OC
Każda osoba prowadząca samochód musi być świadoma, że brak ważnego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej pojazdu wiązać się będzie z dość wysokimi karami. Obecnie w naszym kraju uzależnione są one od wysokości minimalnego miesięcznego wynagrodzenia, które wynosi aktualnie tysiąc sześćset złotych brutto. Stawki wyglądają następująco:
•samochody osobowe: dwukrotność minimalnego miesięcznego wynagrodzenia;
•samochody ciężarowe lub autobusy: trzykrotność minimalnego wynagrodzenia;
•pozostałe pojazdy: jedna trzecia minimalnego wynagrodzenia;
Oznacza to, że jeśli nie posiadamy ważnego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej pojazdu, to maksymalna kara za jego brak może wynieść 3200 złotych. Jednakże jest ona jeszcze dodatkowo uzależniona od okresu, kiedy pojazd pozostaje nieubezpieczony. Wygląda to w ten sposób:
•do 3 dni: 20% opłaty określonej powyżej;
•do 14 dni: 50% opłaty określonej powyżej;
•powyżej 14 dni: 100% opłaty określonej powyżej.
Łatwo więc można zauważyć, że to się po prostu nie opłaca. Ubezpieczenie auta kosztuje kilkaset złotych, a kara może wynieść kilka razy więcej. Obecnie auta nieposiadające ubezpieczenia OC są dużo szybciej identyfikowane dzięki nowoczesnym systemom informatycznym.
Brak OC w przypadku wypadku drogowego
W niezwykle trudnej sytuacji znajdzie się posiadacz samochodu, który spowodował wypadek drogowy, a jego pojazd nie był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej. Konsekwencje takie mogą iść nie tylko w dziesiątki, ale nawet setki tysięcy złotych. W sytuacji takiej odszkodowanie wypłacane jest osobom poszkodowanym z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego i pokrywane są z niego wszystkie koszty – począwszy od kosztów naprawy uszkodzonych przez sprawcę pojazdów, poprzez odszkodowania za urazy spowodowane w wypadku, a na potencjalnej dożywotniej rencie skończywszy. Musimy pamiętać, że Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny zwróci się do nas o spłatę wszystkich kosztów, które zostały przez niego pokryte. W najbardziej skrajny sytuacjach może się to wiązać z koniecznością spłacania setek tysięcy złotych nawet do końca życia przez osobę, która nie posiadała ubezpieczonego pojazdu. Nie warto więc oszczędzać tych kilkuset złotych rocznie, bowiem konsekwencje mogą być fatalne.