To pytanie zadaje sobie coraz więcej osób. UBER wszedł na rynek z mocnym przytupem, pokazał, że może być ostrą konkurencją dla korporacji taksówkarskich, a sami kierowcy nie muszą przechodzić szeregu różnych badań i ubiegania się o licencję. Czy jest to do końca pozytywne zjawisko? Czy