Barrett-Jackson: parka Shelby Cobra

Dwie Cobry – Shelby Cobra. Czyż te dwa słowa nie są jak muzyka dla naszych uszu i serc? Również za Oceanem, to magiczne określenie przyciąga na aukcje, pasjonatów z grubymi portfelami. Na tegorocznej imprezie w Scottsdale wystawiono dwa niezwykłe egzemplarze: czarny z 1963 oraz biały o rok młodszy.

Czarna klasyczna Cobra była w rękach właściciela przez ostatnie siedemnaście lat. W tym czasie odrestaurowano m.in. silnik ze skrzynią biegów (4.7 litra czyli 289ci V8 o mocy 417 KM). Cena za jaką sprzedano samochód to 401,500$.

Biała Cobra pokryta lakierem Wimbledon, reprezentuje nurt modyfikacyjny jaki dotknął, także tego przewspaniałego roadstera. Jednostka 289ci V8 korzysta z mechanicznej sprężarki Paxton. Co ciekawe, zapachy i odgłosy silnika wydzielane są z tyłu a nie tradycyjnie z boku pojazdu. Dodatkowo za fotelami znalazło się miejsce dla chromowanego pałąka przeciwkapotażowego. Poza tym zmodyfikowano zawieszenie i przełożenia 5-biegowej skrzyni. Dzięki temu samochód prowadzi się jeszcze przyjemniej. Aby stać się posiadaczem tej Cobry, trzeba było wyłożyć na stół 478,500$.