Jak ocenić ogólny stan techniczny pojazdu?
Kupujesz używane auto? Musisz być przygotowany na ocenę takiego auta niemal część po części. Najlepiej zrobić to według listy: na początek ocenić należy karoserię, czyli obejrzeć jak wygląda pokrywa silnika, pokrywa bagażnika, błotniki, klamki, itp. Następnie patrzymy na lakier – czy ma przebarwienia, rysy, pęknięcia, widoczne pod lakierem grudki i pyłki. Kolejnym etapem jest sprawdzenie stanu oleju, stanu świec, pasków i kół zapasowych, przedniego zawieszenia, opon i kół zapasowych. Następne przyglądamy się uważnie wnętrzu auta. O dużym zużyciu świadczyć będą wytarta tapicerka fotela kierowcy, zapadnięte siedzenie kierowcy, wytarta kierownica, zużyty drążek zmiany biegów lub nowy, zużyte nakładki na pedały. Na tapicerce mogą być zacieki, wilgoć, zapach stęchlizny, a smutnego obrazu całości dopełniać może brudna popielniczka.
Później sprawdzamy tzw. elektrykę oraz układ kierowniczy – np. czy są luzy podczas skręcania kierownicą. Warto uruchomić silnik i posłuchać jak pracuje, a ostatecznie wybrać się na jazdę próbną. Eksperci zalecają sporządzenie tabelki, która pomoże wpisywać oceny. W części pierwszej wypisuje się elementy i reakcje samochodu, a w części drugiej dokumenty, które są niezbędne. Odpowiedzi wpisuje się na zasadzie tak lub nie. Jeżeli w części pierwszej wpisze się więcej razy „tak”, to znaczy, że stan techniczny auta jest gorszy. Podsumowując, kupna auta to duża praca, ale warto uważnie przyjrzeć się samochodowi, aby nie kupić auta powypadkowego, popowodziowego, kradzionego lub złożonego z dwóch połówek. Dobrze jest podjechać do warsztatu, gdzie ekspert oceni stan samochodu. Eksperci najlepiej wykryją ślady po kolizjach, liczne przemalowania auta lub zobaczą, czy auto nie jest klejone z połówek, sprawdzą także numer VIN. Samodzielnie trudno nam w pełni ocenić stan samochodu, tym bardziej, że większość sprzedających maluje, czyści, podrasowuje sprzedawane pojazdy. Profesjonaliści nie dadzą się zwieść upiększaniu pojazdu, lecz szybko odkryją jego prawdziwe oblicze.