Mansory X5 M
Mansory X5 M – Zawsze musi być ten pierwszy raz. W ciągu dwudziestu jeden lat, Mansory ani razu nie zaprosiło na teren swych obiektów BMW. Aż do teraz. W roli królika doświadczalnego wystąpi X5 M.
Pierwsze spojrzenie na zdjęcia, może wprowadzić w lekką konsternację. Wszystko za sprawą poszerzonych nadkoli (70 z przodu i 80 mm z tyłu) i współgrających z nimi progów. Równie ciekawie prezentuje się przód (powiększone wloty powietrza, ultralekka maska) oraz tył auta (dyfuzor i cztery wyloty sportowego układu wydechowego, spojler dachowy). Całość obniżono o 40 mm, a na piasty kół nasadzono 23-calowe, jednoczęściowe obręcze. W komplecie otrzymamy także opony w rozmiarze 315/25.
Wnętrze, jak to zwykle u Mansory bywa, może być dowolnie modyfikowane na specjalne życzenie klienta. Jedynym elementem występującym w każdej opcji jest sportowa kierownica.
Umiejętne podnoszenie mocy zaprezentowano na przykładzie wersji M. Ten podwójnie turbodoładowany motor 4.4 V8, generuje obecnie 670 KM i 950 Nm momentu obrotowego. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa 4,2 sekundy, a prędkość maksymalna to 300 km/h.
Jednocześnie, na stronie Mansory.com pojawiła się informacja, że już wkrótce możemy spodziewać się jeszcze smakowitszego kąska, Mercedesa SLS AMG.
[Źródło: Auto-Blog.pl]