Dalszy ciąg podwyżek OC – płacz i płać
Cena za polisy OC poszła w górę i nadal będzie rosła. Eksperci szacują, że niektóre polisy będą nawet o 50% droższe niż w zeszłym roku. A ponieważ OC jest obowiązkowe – nie ma wyjścia, zapłacić trzeba.
Podwyżki polis zalecił Krajowy Nadzór Finansowy a wszystko przez ogromne straty jakie poniósł sektor ubezpieczeń w ostatnich latach, właśnie z tytułu odszkodowań na OC. W pierwszych trzech kwartałach 2015 roku straty sięgnęły podobno 600 milionów złotych. Towarzystwa ubezpieczeniowe i KNF oceniły, że przyczyną tego stanu rzeczy jest przede wszystkim wojna cenowa rozpoczęta m.in. przez Link4 i Axa Direct. Młodzi gracze na rynku chcieli pozyskać klientów oferując polisy OC taniej niż pozostałe firmy. Skutki nie dały na siebie długo czekać, tym bardziej, że rośnie wysokość sum odszkodowań z tytułu uszczerbku na zdrowiu i kosztów rehabilitacji. Wiadomo, że świadczenia zdrowotne są coraz droższe, a medycyna oferuje wiele nowych rozwiązań dla poszkodowanych w wypadkach.
Wzrost cen polis OC jest nieunikniony ale nie wszyscy zapłacą o 50% więcej. Najbardziej premiowani niską ceną będą tak jak do tej pory doświadczeni kierowcy, którzy przez całe lata za kółkiem wypracowali sobie wysokie zniżki na ubezpieczenia komunikacyjne. Oczywiście warunkiem utrzymania korzystnych zniżek jest bezszkodowa jazda, dlatego trzeba nadal jeździć ostrożnie, co przy coraz większym natężeniu ruchu na polskich drogach, wcale nie jest łatwe. Analogicznie największe podwyżki dotkną młodych i niedoświadczonych kierowców. Spowodowane jest to m.in. danymi statystycznymi, z których jasno wynika, że to właśnie młodzi ludzie powodują najwięcej kolizji. Cena polisy dla młodego kierowcy może być kilka razy wyższa dlatego coraz częściej rejestruje się pojazd na dwóch właścicieli – rodzica i dziecko. Zgłaszając samochód do ubezpieczenia jako pierwsze nazwisko wpisuje się rodzica posiadającego już historię ubezpieczeniową. Dzięki temu polisa jest tania, ale to rozwiązanie ma wady – jeżeli dziecko spowoduje wypadek zniżki na polisę utraci rodzic.
Ciekawostką jest, że tańszą polisę OC będą mogli kupić mieszkańcy wsi i małych miasteczek. Osoby zamieszkujące zatłoczone aglomeracje miejskie zapłacą od kilku do kilkunastu procent więcej. Dzieje się tak znowu za sprawą statystyk. Pokazują one bowiem wyraźnie, że tam gdzie jest duże natężenie ruchu drogowego do kolizji i wypadków dochodzi o wiele częściej niż na prowincji, a co za tym idzie ryzyko ubezpieczeniowe w dużych miastach zwiększa się co wpływa na cenę ubezpieczenia.
Uwaga! W Internecie pojawia się wiele porad dotyczących między innymi obniżenia ceny polisy OC poprzez zaniżanie ilości planowanych do przejechania kilometrów. Ostrzegamy przed tym rozwiązaniem, ponieważ w sytuacji gdy dojdzie do szkody, a ubezpieczyciel wykaże większą niż deklarowana przy zakupie polisy ilość przejechanych kilometrów, może on naliczyć dopłatę do polisy ale bez przysługujących do tej pory zniżek – rozwiązanie to może się więc nie tylko nie opłacać, ale też spowodować utratę preferencyjnych cen w przyszłości.
Najlepszym i sprawdzonym sposobem na zakup taniej polisy AC jest sprawdzenie w jakiej firmie najbardziej opłaca się ją wykupić. Taką możliwość oferuje kalkulator ubezpieczeń oc ac na Najtaniej u Agenta. Zamieszczony tam program oblicza ceny polis w ponad 20 różnych firmach. Warto z niego skorzystać i zaoszczędzić od kilkudziesięciu do kilkuset złotych.
