Dlaczego i w jakim stopniu samochody tracą na wartości?

Świadomość tego, że wystarczy przekroczyć próg salonu samochodowego, by stracić na nowym samochodzie nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych ma prawo przytłoczyć każdego kierowcę. Zaraz po zakupie wartość naszego auta spada o 10%, po upływie trzech lat może wynieść od 30 do 50%. Dlaczego auto tak szybko traci na wartości i jak obliczyć możliwy spadek?

Dlaczego auta tracą na wartości?

W ciągu pierwszych trzech lat korzystania z samochodu jego wartość spada najbardziej. Zastanawiając się nad kosztem utrzymania fabrycznie nowego samochodu często popełniamy błąd, skupiając się wyłącznie na wydatkach na paliwo, ubezpieczenie czy części eksploatacyjne. Czy wiesz, że strata spowodowana spadkiem wartości samochodu, może być równa kosztom utrzymania auta w tym samym czasie?

Zakup nowego to nadal luksus i jest to główny powód dla, którego samochody tak szybko tracą na wartości. Możliwość dopasowania gotowej wersji auta do własnych oczekiwań, ma bardzo dużą wartość. Nie powinno nas więc dziwić, że już w pierwszych dniach korzystania z auta jego cena po prostu spada. Na starcie, przedstawiciele handlowi w salonach, aby zachęcić klienta do zakupu skonfigurowanego już auta obniżają cenę o co najmniej 10%. W innej sytuacji lepszym rozwiązaniem byłby wybór auta i indywidualna konfiguracja elementów wyposażenia dodatkowego.

Nie zapominajmy o aspekcie psychologicznym. Perspektywa posiadania fabrycznie nowego samochodu, którego jesteśmy pierwszym właścicielem dodaje prestiżu. Dodatkowo zyskujemy pewność, że auto jest w pełni sprawne i nie czekają nas ukryte wady. Wyjątkiem od reguły może okazać się jednak zakup auta, po wynajmie długoterminowym. Samochody te utrzymują wysoką wartość, bo w większości przypadków są w świetnym stanie.

Jak samochody tracą na wartości?

Auto tanieje procentowo, przez co zwykle im droższy samochód wybieramy, tym więcej straci on na wartości. Najmniej tracą na wartości auta renomowanych marek, popularne wśród nabywców, z niedużym silnikiem i rozsądną wersją wyposażeniową.

Po upływie okresu gwarancji, czyli zwykle po trzech latach, coraz większą rolę odgrywa stan auta i jego przebieg. Samochody mocno eksploatowane, z dużym przebiegiem, które pełniły rolę auta flotowego lub taksówki, nie cieszą się zainteresowaniem. Nie bez znaczenia jest również postrzeganie marki na rynku. Auta japońskie, takie jak Toyota, Honda czy Mazda, czy niemieckie, np. Audi, BMW, Mercedes czy Volkswagen, zwykle są pożądane na rynku wtórnym, przez co sprzedaż samochodów tych producentów nie jest aż tak trudna. Poczucie solidności i niezawodności auta mają realny wpływ na cenę.

Na co zwrócić uwagę przy szacowaniu wartości?

Wartość auta spada np. w przypadku kiedy producent dokona liftingu lub wprowadzi nową generację modelu. Właśnie wtedy egzemplarze z końcówki produkcji są mniej poszukiwane na rynku wtórnym. Podobny efekt może wywołać wada fabryczna modelu, która została wykryta po kilku latach, przykładem może być np. wadliwa skrzynia M32 umieszczona w modelach Fiata, Alfy Romeo czy Opla. Jeśli decydujemy się na auto używane, nie na wszystko możemy mieć wpływ, ponieważ wartość auta zależy w dużej mierze od właściciela i jego sposobu użytkowania pojazdu. Odpowiednia pielęgnacja, regularne przeglądy, wybór oryginalnych części czy zapisana historia pomagają utrzymać wartość auta.

Zmieniające się preferencje kupujących, również mają znaczący wpływ na finalne ceny samochodów, coraz większą popularnością cieszą się crossovery i SUV-y, wypierając niegdyś często wybierane nadwozia typu sedan czy kombi. Niektóre modele są na tyle mocno kojarzone z samochodami flotowymi, że użytkownicy prywatni w ogóle się nimi nie interesują. Ciężko również zdobyć klienta na auto ze słabym wyposażeniem, któremu brakuje podstawowych już opcji, jak klimatyzacja automatyczna czy czujniki parkowania. Jednocześnie są niektóre opcje wyposażenia, które kiedyś kojarzyły się z luksusem, a dziś mają znikomą wartość, dotyczy to np. przestarzałych systemów nawigacyjnych. Im bogatsze wyposażenie dodatkowe, tym większa strata.

Jak oszacować wartość samochodu za kilka lat?

Oszacowanie wartości auta to trudne zadanie. W przypadku standardowego modelu samochodu możemy założyć, że spadek wartości będzie regularny i po trzech latach osiągnie ok. 30-40%, a po pięciu latach nawet ok. 50%. Ostatecznym wyznacznikiem wartości samochodu, zawsze jest to ile będzie w stanie zaoferować kupujący.

Zwykle potencjalni nabywcy szukają samochodów, które mogą kupić w okazyjnych cenach, a poziom oszustw nieuczciwych handlarzy mocno zaburza rzeczywistą wartość aut. Niestety, zmiana przebiegu, zacieranie wysokiego zużycia, czy tuszowanie powypadkowej historii to codzienność. W wyniku tych działań, średnie ceny aut na portalach aukcyjnych czy serwisach ogłoszeniowych są mocno zaniżone, przez co właściciel auta w świetnym stanie może być zmuszony do obniżenia ceny.

W celu oszacowania wartości auta za kilka lat, warto cofnąć się w historii modelu i sprawdzić jak starzały się poprzednie generacje danego producenta. Można również skorzystać z dostępnych w Internecie kalkulatorów utraty wartości samochodu, dzięki którym obliczymy średnią wartość rynkową na podstawie nawet  kilku tysięcy ogłoszeń. Warto wziąć pod uwagę wymienione aspekty, by z pełną świadomością wybrać dla siebie nowy samochód.