Ferrari California od Anderson Germany
Anderson Germany Tuning – Ferrari California nie jest najładniejszym i najszczęśliwszym modelem w ponad osiemdziesięcioletniej historii firmy. Aby jakoś temu zaradzić, Anderson Germany postanowiło zabrać się do pracy.
Kurację stylistyczną można by nazwać karbonową. To właśnie włókno karbonizowane pokrywa maskę, przedni spojler zderzakowy, malutkie wstawki przy nadkolach, tylny zderzak oraz dyfuzor. Patrząc na profil obniżonego o 35 mm auta, w mig dostrzeżemy aluminiowe felgi pokryte drobinami włókna węglowego. Zgodnie z tradycją wozów sportowych, rozmiar przednich obręczy różni się od tylnych. Z przodu założono koła 255/30/21, z tyłu zaś 315/25/22. Niestety, mimo rozlicznych zabiegów, elektrycznie sterowany dach nadal wykonany jest z twardego materiału.
Cieniutkie włókna spotkamy również wewnątrz (wykończenie konsoli centralnej, kierownicy, manetek zmiany biegów, klamek drzwi).
Zaopatrzony w sportowy układ wydechowy i przeprogramowany sterownik silnika ECU, motor 4.3 V8 produkuje 515 KM.
[Źródło: Auto-Blog.pl]